Szeryf z USA

Urodziłem i wychowałem się w Polsce. Jeszcze na pierwszym roku studiów nawet w najbardziej odległych planach na życie nie było opcji USA. Ale za namową kumpla wyjechałem na wymianę studencką… i zakochałem się w Ameryce. Było to kilkanaście lat temu. Obecnie jestem już obywatelem USA i mieszkam w małym, cichym miasteczku Gardnerville w Nevadzie u podnóża gór Sierra Nevada, tuż przy granicy z Kalifornią. Oczywiście w domu nie mieszkam sam. Towarzyszy mi żona, córki oraz dwa psy rasy Shiba Inu.

Parę lat temu, trochę z nudów, trochę z chęci ruszenia się z kanapy i trochę z ciekawości wpadł mi do głowy pomysł, aby spróbować swoich sił w straży pożarnej. Udało mi się przejść proces rekrutacji, półroczną akademię strażacką i w ten oto sposób zostałem strażakiem ochotnikiem w miejscowym dystrykcie. Straży poświeciłem sporo swojego wolnego czasu. Skończyłem szkołę ratowników medycznych i obecnie mam stopień EMT-Advanced, zdobyłem też wiele innych technicznych certyfikatów, które przydają się w codziennej służbie.

W 2016 roku rozpocząłem karierę w biurze szeryfa na stanowisku Deputy Sheriff. Jest to obecnie mój zawód i sposób zarabiania na życie. Ale poza tym jest to tez moja pasja i coś co sprawia mi sporą satysfakcję.

Ale nie samą pracą człowiek żyje… Staram się w miarę wolnego czasu i możliwości pielęgnować swoje pozostałe zainteresowania czyli offroad, strzelectwo i fotografię.